W dniu 26.06. 2021 roku gościliśmy w naszej wspólnocie o. Andrzeja Ćwika CSsR, który od 14 lat posługuje w Patagonii czyli południowej części Argentyny.
Położenie pomiędzy ocenami ma swoją specyfikę, klimat tam jest bardzo ostry - około 150 dni, czyli przez pół roku wieje mocny wiatr. Na pustyniach pomiędzy osadami jest sam piasek i skały, nie ma żadnych roślin, a wyłącznie porosty. Ludność tego terenu była wyłącznie sakramentalizowana tzn. przyjeżdżał misjonarz na kilka dni, udzielał sakramentów miejscowej ludności, po czym wyjeżdżał.
O. Andrzej jest w grupie nielicznych misjonarzy, którzy posługują tam na stałe. Nasz gość jest sam na parafii, a do najbliższego kapłana, którego odwiedza także po to, aby mógł się wyspowiadać, ma ok 200 km. Sporym wyzwaniem są dojazdy do wiosek w parafii - odległości liczone są w setkach kilometrów, a do jednej grupy wiosek przy granicy chilijskiej o. Andrzej wyjeżdża raz w miesiącu na tydzień.
Dzięki przyjazdom do ojczyzny i odwiedzinom w sklepie z dewocjonaliami nasz gość przygotował parafianom szopkę, pokazał, kogo oznacza paschał. Problemem jest dawna tradycja wedle której, mężczyźni (ojcowie rodzin) z zasady nie chodzą do kościoła, na modlitwę do świątyni wysyłają wyłącznie kobiety i dzieci. Sporym wyzwaniem jest wierność małżeńska – o. Andrzej opowiadał o sytuacji, kiedy na zakończenie szkoły podstawowej dzieci robiły sobie pamiątkowe zdjęcia z rodzicami, to do dziecka podchodziła matka i ojciec. I trzy razy zdarzyło się, że ten sam ojciec podszedł do trzech różnych dzieci i trzech różnych matek.
O. Andrzej bardzo prosi o modlitwę, aby mógł sprostać wielorakim wyzwaniom duszpasterskim.
Parafia Rzymskokatolicka Młynne. Wszystkie prawa zastrzeżone. A.D. 2024 ©